Blog nie przynosi zysku? Robisz coś nie tak!

Bardzo wielu blogerów pisze do nas zapytanie, czemu nie udaje się im zarabiać na blogu i co robią źle. Zarabianie on-line nie jest proste… wymaga od nas wiedzy oraz doświadczenia. Ale każdy blog, powinien coś zarobić nawet w pierwszym roku istnienia. Jako bloger, musimy śledzić zmiany na rynku. Nie możemy też ograniczać i musimy zawsze być elastyczni.

Mam bloga od roku i nic

Pierwszy rok działania jest jednym z najważniejszym w naszej blogowej karierze. W tym czasie, możemy popracować nad naszym warsztatem oraz zbudować stałą grupę odbiorców. Po tym czasie, powinniśmy już generować mniejszy lub większy zysk z naszego bloga.

Ale często, mija rok i nic się nie dzieje. Nie dostajemy propozycji współpracy i wydaje się, że stoimy w miejscu. To może być przykładem, że źle wybraliśmy naszą niszę tematyczną lub nie tworzymy treści interesujących dla naszych czytelników.

Po pierwszych 12 miesiącach (a często wcześniej), powinno wpaść kilka lub kilkanaście zapytań o formy współpracy i reklamy. Jeśli tak się nie stało, warto cofnąć się do etapu planowania oraz przeanalizować nasze działania przez miniony rok.

Przeanalizuj treść bloga

Czyli ile osób odwiedza bloga, jakie tematy są najciekawsze co przyciąga uwagę osób odwiedzających naszą stronę. Gdy zrobimy taką analizę dowiemy się, które wpisy były najciekawsze i najczęściej odwiedzane.

Ta analiza może nam posłużyć, do stworzenia kolejnych “podobnych” wpisów, które będą przyciągały jeszcze większy ruch. Jeśli najlepsze wpisy były, wpisami o testach, to może warto testować więcej produktów. Jednocześnie, od razu dostajemy podpowiedź w jaki sposób powinniśmy nasz blog prowadzić na dzień dzisiejszy.

Każda nawet najmniejsza zmiana tematyki, sposobu pisania czy prezentacji publikacji może wpłynąć na odbiór oraz postrzeganie naszego bloga. Jeśli blog nie przynosi założonych zysków, zmień jego formę… Jeśli, teraz blog nie jest zyskowny to wprowadzaj zmiany, do momentu gdy zaczniesz zarabiać.

Do tej analizy, pomocnym może okazać się Google Analytics. W GA, odnajdziemy większość interesujących nas danych statystycznych. Ze statystyk, możemy również dokonać analizy z podziałem na urządzenia (np. mobilne i komputery) oraz podziałem na okresy czasu.

Czy Twój blog jest w branży charakteryzującej się okresowością? Jeśli, tak to dobrym pomysłem, będzie wzmożone publikowanie chwilę przed oraz podczas okresu najbardziej interesującego. Skoro piszemy o turystyce, najważniejszym naszym okresem będą wakacje i prawdopodobnie nowy rok. W pozostałych miesiącach, warto ograniczyć pisanie i skupić się na planowaniu przyszłych okresów sprzedażowych.

Dokonuj zmian w treści, tematyce, wyglądzie…

Warto również testować wpisy, których wcześniej nie mieliśmy na stronie. Może małe zboczenie z tematyki albo zmiana wizualnej prezentacji treści. Dobrym pomysłem, będą również zmiany w wyglądzie oraz użyteczności strony.

Warto co pewien czas dokonać odświeżenia, naszej strony i dodania nowych unikalnych wartości. Dobrym pomysłem, może być śledzenie naszej najbliższej konkurencji. Zobacz, jakiego typu przekaz oni robią i co możesz zmienić u Siebie, by Twój blog był jeszcze ciekawszy.

Wartość publikacji, zawsze się obroni ale nie możemy zapominać również o prostocie obsługi naszej strony. Jeśli odwiedzający, nie znajduje informacji, których poszukiwał on-line, prawdopodobnie poszuka ich w innym miejscu.

Wprowadzaj zmiany, analizuj je i znów wprowadzaj zmiany. Jeśli nie ma działania, nie można oczekiwać, że coś się wydarzy. Bierność zabija blogi ale również zniechęca blogerów… Działaj!

Wszelkie zmiany, które dokonujemy (nawet te największe), powinny służyć poprawie jakości naszego bloga. Tu również, każdą zmianę musimy śledzić na naszych statystykach. Jak wpłynęła ona na realizację naszych celów. I tych merytorycznych ale również tych finansowych.

Nie bójmy się zmian, ale miejmy przygotowane koło awaryjne. Jeśli robimy, duże zmiany np. w wyglądzie strony po ich dokonaniu przeanalizujmy jak wpłynęły one na odwiedziny. Czy nasi użytkownicy, dobrze zmiany odebrali i czy nasz serwis jest jeszcze ciekawszy i łatwiejszy do używania.

Jeśli w zmianie poszło coś nie tak, warto skorzystać z naszego koła awaryjnego, tj. np. wrócić do starego wyglądu naszego bloga. Nie ma co wymuszać na użytkownikach by korzystali z nowej ale trudniejszej w obsłudze czy czytaniu stronie bloga. Nie tędy droga. Każda zmiana musi być przemyślana i wprowadzona w określonym celu. Cel ten należy analizować i realizować w założonym przez nas czasie.

Warto przeczytać: 19 zadań dla blogera, które przynoszą wielkie efekty!

Stwórz listę kontrolną

Warto utworzyć listę kontrolną i prowadzić ją systematycznie. Na liście, zapisz co wg. Ciebie robisz dobrze a co robisz źle. Które, elementy możesz poprawić i jakie zmiany chcesz wdrożyć. Na końcu, przeanalizuj sytuację po wprowadzeniu zmian.

Proces się nie kończy, trwa on non-stop. Zawsze możesz zrobić coś lepiej i zmienić coś by jeszcze bardziej zainteresować odbiorców. Twórz swoje listy kontrolne np. raz w miesiącu i analizuj zmiany w oparciu o dane. Jak zawsze, pomoże Google Analytics.

Co dodać na listę:

• zagadnienia, których szukają nasi czytelnicy – tu oczywiście, piszemy potem zagadnienia w oparciu o zainteresowanie czytelników. Można stworzyć serię publikacji dookoła jednego tematu, które będą się np. uzupełniały
• artykuły zupełnie nie popularne – zobacz, co nie jest popularne na Twoim blogu. Możesz, zmienić wpis i go poprawić. Jeśli to nie pomoże, to nie warto inwestować swojego czasu na tego typu tematy.
• co możesz poprawić w wyglądzie – zrób listę poprawek, jakie chcesz wdrożyć. Czy to zmianę kolorów, czy inne elementy, które powinny się pojawić lub zniknąć z naszej strony.
• co nowego możesz dodać do bloga – czasem warto robić nowe rzeczy i testować czy to się udaje. Zobacz, czego jeszcze nie było na blogu. Może wpadniesz na pomysł nowego działu czy tematu dookoła Twojej niszy, który przyciągnie nowych czytelników.
• zaplanuj działania w Social Mediach i reklamę – zobacz jakie działania i na których kanałach w Social Mediach aktualnie prowadzisz. Porównaj to ze statystykami, zobacz czy dają one efekt. Jeśli tak, to jak duży jest ten efekt. Poeksperymentuj z godzinami publikacji oraz tematyką. Poszukaj, miejsc gdzie warto się zareklamować.
• zapisz co fajnego robi konkurencja – podoba się Tobie, coś co robi konkurencja? Zapisz to i zobacz, jakie elementy takich działań, możesz wdrożyć u siebie. Nie chodzi tu o kopiowanie 1:1 a dopasowanie, działań do naszego bloga i naszych wartości.
• analiza blogosfery – czy w Twojej branży przybywa blogów a może ubywa? Kto jest najlepszy, kto robi to naprawdę dobrze. Czy są nowe blogi, które szybko odnoszą sukces. Zobacz na jakich działaniach się oni skupili.

Poznaj czytelników bloga

Piszesz, nie wiedząc do kogo i dla czego. Zastanów się co Twoi odwiedzający chcą czytać. Zobacz czy znajdują, treści przydatne. A jeśli nie, to jak można to szybko zmienić. Każdy zarabiający bloger dobrze zna swoich czytelników a oni, cenią jego zdanie i opinię.

Poznanie swoich czytelników, jest ważnym elementem podczas prowadzenia każdego biznesu. Na szczęście blog, daje nam wiele możliwości na poznanie opinii naszych odwiedzających. Możesz stworzyć prostą ankietę lub wysłać zapytanie do osób, z Twojej grupy na newsletterze (nie masz newslettera, czas go założyć).

Poznajmy się, czyli utrzymuj kontakt z czytelnikami. Blog to nie monolog, to głównie dialog!

Jeśli, na naszych statystykach widzimy, że osoby spędzają maksymalnie kilka sekund i uciekają, to znaczy że gdzieś jest problem. Albo nie znaleźli tego czego szukali (źle dobrany tytuł do treści), albo coś może być nie tak z wyglądem bloga. Czasem, małe zmiany (np. kolor czy rozmiar czcionki), mogą dać duże efekty.

Nie masz oferty dla reklamodawców

Masz przygotowaną ofertę dla reklamodawców? A wiesz, kim ten reklamodawca jest i czemu ma właściwe u Ciebie wykupić reklamę? Posiadanie dobrze przemyślanej oferty jest bardzo ważne. Jak to jest, że na rynku są blogi o podobnej tematyce, podobnej liczbie czytelników i jeden z nich zarabia sporo a drugi nie zarabia nic?

Prawdopodobnie nie potrafisz sprzedawać swojej reklamy, masz źle wycenione usługi i nie poszukujesz reklamodawców, potencjalnie zainteresowanych Twoją ofertą. Niestety proces sprzedażowy nie jest łatwy. Tego trzeba się nauczyć, ale każda porażka przybliża nas do sukcesu.

Warto wysłać minimum raz dziennie ofertę do jakiejś firmy z naszej branży. Zmieniaj, sposoby pisania ofert i zobacz co zadziała. Jeśli, nie dojdzie do sprzedaży, możesz zawsze zapytać się czemu klient nie jest zainteresowany naszą ofertą?

Warto przeczytać: Jak wycenić współpracę z naszym blogiem?

Używaj Social Media i reklamy

Musimy mieć plan korzystania z kanałów społecznościowych i reklamy. Gdzie się pokazujemy, czemu ma to służyć i jak wpłynie to na naszą pozycję i promocję. Social Media naprawdę pomagają nam zaistnieć w sieci i są darmową formą reklamy, która się sprawdza.

Z naszych aktualnych badań, wynika, że dzięki samych działań na Facebook generujemy blisko 18,63% ruchu miesięcznego. To sporo, gdybyśmy nie robili tych działań, stracili byśmy blisko co piątego użytkownika.

Jeśli dodajesz nowy wpis w socjalach raz w tygodniu, może to być zbyt uboga promocja. Zaplanuj więcej działań. Pomyśl, czy możesz zainwestować w reklamę płatną. Zaplanuj budżet na reklamę i prowadź ją małymi krokami. Analizuj, czy spełniasz swoje cele.

Jeśli reklama, nie pomaga w sprzedaży naszych usług czy produktów, to może ona być źle dobrana albo coś jest nie tak z naszą ofertą.

Skorzystaj z pomocy innych

Dobrym pomysłem, może być przeprowadzenie audytu Twojego bloga. Dzięki takiemu działaniu, dowiesz się co warto zmienić i poprawić. Audyt przydaje się nie tylko podczas zmian na blogu, ale również gdy uruchamiasz swojego pierwszego bloga.

Dzięki audytowi otrzymasz zestaw wskazówek, analizę wtyczek i budowy strony. Dodatkowo w audycie, będzie brany pod uwagę sposób poruszania się po stronie.

Osoby znające się na aktualnych trendach w blogosferze, mogą spojrzeć na platformę z boku. Przeanalizować co wymaga poprawy oraz jaki jest problem z blogiem. Audyt bloga to początek owocnej kariery w blogosferze.